Dlaczego picie plastikowej wody butelkowanej niszczy Ziemię?
Dlaczego picie plastikowej wody butelkowanej niszczy Ziemię
Ciekawe pomysły / O naturze O Naturze Pewnego dnia wszyscy umrzemy - to smutna prawda życia, której nie da się zmienić ani odwrócić. A każdy z nas pozostawi po sobie na nietrwałej Ziemi 20-40 ton śmieci (!). I właśnie tę sytuację jesteśmy w stanie zmienić. Nie, nawet nie: po prostu musimy się zmienić!Czy to wszystko
, co po sobie zostawimy? Te liczby nie są wzięte z sufitu - to prawdziwe obliczenia ekspertów. Jeśli uważasz, że są one przesadzone lub są "horrorem" ekologów dla ludzi, spróbuj "na oko" oszacować wagę codziennego worka śmieci, który wynosisz z domu na wysypisko. Dodaj do tego wszystkie śmieci, które codziennie gromadzisz i wyrzucasz poza domem.Jeśli jesteś przeciętnym obywatelem, niezbyt przejmującym się jakimiś "mitycznymi" problemami ekologii, otrzymasz około jednego lub dwóch kilogramów śmieci. To przeciętna liczba - kto ma trochę więcej lub trochę mniej. Ale jeśli pomnożymy to przez liczbę dni w roku, a potem - przez liczbę lat przeżytych przez przeciętnego obywatela, to otrzymamy nieszczęsne dziesiątki ton śmieci na osobę.
Każdy - zastanów się nad znaczeniem tych słów. A potem pomyśl o tym, że planetę zamieszkuje kilka miliardów ludzi. Oznacza to, że jeśli sytuacja się nie zmieni, nasze wnuki nie będą miały gdzie mieszkać, z czego pić i ogólnie - nie jest pewne, czy Ziemia będzie funkcjonować tak, jak powinna być pełnoprawną zamieszkaną planetą.
Oznacza to, że podczas gdy twoje kości będą już gnić w ziemi, twoje wnuki (i ich wnuki, i pokolenia twoich potomków) będą "cieszyć się" setkami i tysiącami ton plastiku przez setki lat, wspominając z "łagodnym złym słowem" swoich głupich przodków. Brzmi ostro? Ale to prawda. Troszczysz się o swoje dzieci i ich dzieci, prawda?
Czy
możemy porozmawiać o butelkach?
Plastik (żeby było jasne) rozkłada się od 300-500 lat. Został wynaleziony stosunkowo niedawno, więc jest mało prawdopodobne, aby dziś istniała choć jedna plastikowa butelka, która zdążyła się w pełni rozłożyć od swoich "narodzin".Ziemia produkuje 270 000 000 000 plastikowych butelek rocznie. Celowo nie zastąpiliśmy długiego rzędu zer krótkim słowem "miliardy", aby czytelnicy mogli w pełni docenić skalę katastrofy.
Według prezentacji Gleba Shulishova "Disposable Killers", co sekundę na wysypiska trafiają 8 562 butelki. A ze względu na swoją ultralekką wagę, plastikowe pojemniki prędzej czy później trafiają do zbiorników wodnych i oceanów.
W oceanach istnieją całe "wyspy śmieci", które zajmują ponad kilometr powierzchni wody!
Stopniowo słona woda morska zjada plastik, który rozpada się na małe kawałki, miesza się z planktonem i dostaje się do łańcucha pokarmowego ryb i ssaków morskich.
A potem - ta-da-da! Kończysz z wyborem świeżego łososia na stole, obciążonego chemikaliami prosto z jego siedliska. Albo idziesz do prestiżowej restauracji, aby skosztować autentycznego sushi z surową rybą, karmioną plastikiem.
A jeśli liczysz na uczciwość właścicieli instytucji, którzy cenią sobie reputację, odrzuć swoją naiwność - najmniejsze cząsteczki plastiku znajdują się w rybach z całej planety (może z wyjątkiem miejsc, w których nie ma kroku "cywilizowanego" człowieka, ale wątpimy, czy takie jeszcze istnieją). Mogą nie być widoczne gołym okiem, ale gromadzą się w naszych ciałach - najpierw w naszych rybach, potem w nas.
Innym ważnym szczegółem butelek
są małe białe lub odwrotnie jasne nakrętki.Którymi ptaki morskie często omyłkowo karmią swoje pisklęta zamiast ryb. Naiwne ptaki, niezaznajomione z okrutnymi konsekwencjami cywilizowanego świata, umierają następnie w dzikiej agonii, a podczas sekcji zwłok okazuje się, że ich żołądki są przepełnione plastikiem.
Każdego roku ginie do miliona skrzydlatych satelitów przestrzeni wodnych, a ich śmierć można śmiało uznać za morderstwo z rąk ignorantów.
Myślisz, że to wszystko?
Istnieje taki związek chemiczny jak bisfenol A (BPA), uznany za niebezpieczny dla zdrowia i zakazany w USA, Kanadzie, Turcji, krajach Unii Europejskiej.Jego niebezpieczeństwo polega na podobieństwie jego struktury do żeńskiego hormonu estrogenu. Oznacza to, że organizm błędnie postrzega go jako "jeden ze swoich", podczas gdy podstępny wróg, gromadzący się w organizmie, niekorzystnie wpływa na mózg i funkcje rozrodcze, sprzyja pojawianiu się raka i zwiększa ryzyko zespołu Downa u płodu w łonie matki.
Zauważyłeś, ile "słonecznych" dzieci urodziło się na świecie w ostatnich dziesięcioleciach, prawda? I że rak stał się jedną z głównych przyczyn śmierci na świecie? Oznacza to, że ludzkość płaci cenę za swoje fatalne błędy, a bezlitosny mechanizm naturalnej ewolucji pomaga Matce Ziemi pozbyć się zbędnego ładunku. W tej sytuacji my - beztroskie dzieci planety - jesteśmy jej ciężarem.
Jak bisfenol ma się do tych nieszczęsnych butelek? Jest uwalniany, gdy plastik jest podgrzewany. A dzieje się to dość często i niezauważalnie dla ludzi. Na przykład w samochodach butelki z wodą są podgrzewane do krytycznych temperatur podczas transportu.
Jak w takiej sytuacji zachowuje się bisfenol A? Jest on po prostu uwalniany z plastiku do zawartości pojemnika. Pijesz więc coś, co uważasz za oczyszczoną wodę butelkowaną. W rzeczywistości pijesz płynne trucizny.
Nawiasem mówiąc, liczne ekspertyzy niejednokrotnie dowiodły, że w prawie połowie przypadków butelki znanych reklamowanych marek zawierają zwykłą wodę z kranu.
"Jeśli upierasz się przy swoim sceptycyzmie, należy zauważyć, że produkcja plastikowych butelek wymaga 17 milionów baryłek ropy rocznie. A w procesie produkcyjnym potrzeba trzy razy więcej wody na butelkę, niż się do niej wlewa! Innymi słowy, cena wody butelkowanej składa się w 90 procentach z kosztu produkcji opakowania i tylko w 10 procentach z kosztu samej wody, za którą ją kupujemy.
Co możemy
zrobić? Hype nie jest ostatecznym celem tego artykułu. Mamy nadzieję, że do tego akapitu zastanawiałeś się już, jak zmienić tę skandaliczną sytuację. Eksperci już dawno przygotowali krótką listę sposobów, aby to zrobić.1.
Jakkolwiek
banalnie to brzmi, bardzo niewiele osób faktycznie stosuje się do tej rady.Koszt płynnej cywilizacji jest tak wysoki w krajach zachodnich, że oszczędni Europejczycy i Amerykanie oszczędzają wodę w domu - biorą prysznic w kilka minut, piorą i zmywają naczynia w ograniczonej ilości płynu, a nie pod bieżącym kranem itp.
W krajach WNP powszechną praktyką jest traktowanie wody jako taniej usługi publicznej - płacimy za nią i mamy prawo chlapać się do woli. Chociaż w ostatniej dekadzie wraz z masową instalacją wodomierzy i wzrostem taryf komunalnych nie tylko emeryci zaczęli bardziej ekonomicznie wydawać najbardziej ograniczony, nawiasem mówiąc, zasób naszej planety.
2.
Zainstalujfiltr wody w
domu Pozwoli ci to nie zbankrutować, po pierwsze, na ciągłym zakupie oczyszczonej wody. A po drugie, mniejsze zanieczyszczenie plastikiem.3. Miej
przenośną miskę
na wodęMoże to być kolba lub butelka na wodę (jak te, które sportowcy zabierają ze sobą na trening). Obecnie dostępnych jest wiele uroczych i zabawnych modeli - będziesz nawet wyglądać bardziej stylowo z własną markową butelką. Czerp wodę z filtra w domu i zawsze noś ją ze sobą w torbie. Wszystkie korzyści są zawarte w jednym produkcie: gaszenie pragnienia, oszczędność kosztów, bezodpadowy pojemnik i poprawa wizerunku.Nawiasem mówiąc, gwiazdy Hollywood bezkrytycznie zadomowiły się w nowym trendzie - liczne zdjęcia pokazują butelki na wodę wielokrotnego użytku w rękach celebrytów. Dlaczego jesteś gorszy?
Przygotował Gleb Shulishov
Autor: Anastasia Pisareva Omów artykuł Powiedz znajomym: Subskrybuj magazyn:
- Czytaj także
- Komentarz