Ciekawostki

Złote hafty. Jakie jest jedyne miasto w Rosji, które posiada własną technikę?

Złote hafty. Jakie jest jedyne miasto w Rosji, które posiada własną technikę?

Ciekawe pomysły / Ciekawe miejsca Rosja słynie ze swoich starożytnych miast i jest dumna ze swoich ugruntowanych tradycji. Miło jest wiedzieć, że nie tylko się o nich mówi i pamięta, ale że są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Czy wiesz, że w Rosji jest jedno miasto, pochodzące jeszcze z czasów Starożytnej Rusi, gdzie powstał i nadal istnieje złoty haft? A to miasto - Torżok. Przeczytaj o tym i o tym wyjątkowym hobby w naszym artykule.

Trochę o Tor

żoku Zanim zaczniemy opowiadać o rzemiośle złotego haftu, zapoznajmy się z miastem. Znajduje się niedaleko Moskwy w obwodzie twerskim, a pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1139 roku. Archeolodzy twierdzą, że miasto zostało założone w Nowogrodzie, który nie był ostatnim miejscem w handlu. Dlatego Torżok nazywany był kiedyś Novy Torg. W czasie wojen wewnętrznych był niejednokrotnie rujnowany, a w 1371 r. uległ wielkiemu pożarowi.

W XV wieku wybijano tu nawet monety, a po założeniu Petersburga Torżok stał się łącznikiem między dwoma stolicami. Kiedyś sama Katarzyna Wielka kazała postawić tu pałac podróżny, co zostało wykonane w 1776 roku. To prowincjonalne miasto słynie z kultury prawosławnej. Przed rewolucją w mieście było około czterdziestu cerkwi - obecnie czynnych jest dziesięć, pozostałe piętnaście jest w różnym stopniu zniszczone, ale klasztor św. Borysa i Gleba działa prężnie.



Malownicze krajobrazy miasta w obwodzie twerskim zachwycają co roku duże grupy turystów. Czasami nie rozumieją, dlaczego w tak małej miejscowości znajduje się tyle zabytków architektury. Wynika to z ducha rywalizacji kupców, którzy pragnęli rozsławić swoje dobre imię i przyczynić się do rozwoju ojczystej ziemi. A.S. Puszkin nie ominął tej prowincji, co tłumaczy obecność miasta w turystycznym szlaku "Pierścień Puszkina regionu Górnej Wołgi". Poeta przebywał w hotelu Pozharsky około dwudziestu pięciu razy i był bardzo zadowolony. A propos, niedaleko od miasta, we wsi Prutnya, znajduje się symboliczny grób Anny Kern, której poświęcone są wersy "Pamiętam cudowną chwilę...".

Podróż z moskiewskiego Dworca Leningradzkiego do Torżoka szybką kolejką elektryczną "Lastoczka" zajmie około trzech godzin, a jeśli macie prywatny samochód, nie zauważycie, jak się tu dostaniecie. Zbierz swoich przyjaciół i rodzinę i ruszaj w trasę.


Złoty haft

Pierwsze informacje o tej sztuce pojawiły się w II wieku w imperium Pergamum, a następnie w Rzymie. Do Rosji dotarła dopiero w XI wieku, a szczególną sławę zyskała dzięki nowotorskim szwaczkom. Po kilkuset latach tylko w tym mieście udało się zachować technikę szycia w jej pierwotnej formie. Przez pewien czas mylnie sądzono, że handel ten jest w jakiś sposób związany z ludnością mongolsko-tatarską, jednak w 2010 roku archeolodzy odnaleźli skarb, który zawierał przedmioty wyszywane złotymi i srebrnymi nićmi.

Nie każda dziewczyna posiadała umiejętność haftowania, więc uczono je tego rzemiosła w przyklasztornych warsztatach. Rozkwit kultury haftu nastąpił w XVII wieku. W tym czasie w Torżoku ukształtowała się już własna szkoła: prace wyróżniały się wysoką jakością użytych materiałów, różnorodnością ornamentów i motywów. Prawie wszystkie ubrania były zdobione złotym haftem: nakrycia głowy, suknie, koszule, torebki, paski i wiele innych rzeczy.

Na doroczny jarmark w Niżnym Nowogrodzie zjeżdżali się kupcy z wielu regionów, przyjeżdżali też kupcy z Torżoka. Był to symbol finansowej prosperity i ogólnie dość modne zjawisko. Ci, którzy nie mogli uczestniczyć w targach, przychodzili osobiście do rzemieślników i składali osobiste zamówienia. Nawiasem mówiąc, Puszkin, zobaczywszy w hotelu Pozharsky'ego haftowane złotem pasy, kupił je jako prezent dla księżniczki V. Vyazemskaya i wysłał jej mówiąc: "Cały urok Moskwy zostanie odebrany, jeśli ona będzie nosić moje pasy".



Kiedyś złote hafciarki zrealizowały zamówienie dla dworu cesarskiego i wyhaftowały na porfirku herby. Niektóre przykłady są nadal przechowywane w Ermitażu i Zbrojowni w Sankt Petersburgu. Ubrania wyższych rangą i członków rodziny cesarskiej były haftowane złotymi wzorami. Kiedy zmienił się wygląd zewnętrzny mundurów, zręczna praca kobiet przydała się i tutaj. We współczesnej Rosji nadal bardzo popularne jest haftowanie mundurów oficerów różnych oddziałów i służb przez nowotorskie igielniki.

W drugiej połowie XIX wieku zmieniła się moda nie tylko w Moskwie i Petersburgu, ale i w całym Imperium Rosyjskim, więc zapotrzebowanie na pracę znacznie zmalało. Aby dalej wspierać to rzemiosło, postanowiono założyć przedsiębiorstwo i zjednoczyć wszystkie igielniczki pod jednym dachem. W 1898 r. otwarto specjalny warsztat szkoleniowy, a umiejętności nie były już przekazywane z pokolenia na pokolenie w rodzinie, lecz mogli je nabyć wszyscy chętni. Trzydzieści lat później placówka awansuje do rangi technikum zawodowego.

Oprócz muzeów, eksponaty były pokazywane nie tylko na wystawach rosyjskich, ale również na zagranicznych, w Mediolanie, Paryżu, Nowym Jorku, Filadelfii, Brukseli i innych miastach świata.



Szkoła Szycia Artystycznego z powodzeniem kształci profesjonalnie przygotowane dziewczęta, które kontynuują tradycje zapoczątkowane kilka wieków temu. Organizacja jest całkowicie przyjazna dla budżetu, więc jeśli od dawna chciałeś nauczyć się nowego hobby, nie szukaj dalej. Obecna oferta jest znacznie szersza niż poprzednio i obejmuje wszystko, od ubrań i akcesoriów po artykuły gospodarstwa domowego. Szczególną wartość mają obrazy i ikony.

Torżoccy złotnicy aktywnie uczestniczą w festiwalach i zdobywają nagrody. Na przykład, udało im się trzykrotnie zdobyć nagrodę Golden Spindle. W 2015 r. prezydent Władimir Putin podarował papieżowi Franciszkowi misternie haftowany panel przedstawiający katedrę Chrystusa Zbawiciela. Zachwycił wszystkich swoim pięknem i został przyjęty z podziwem.



Oczywiście nici są tylko pokryte złotem i srebrem, ale trudno się z nimi pracuje. Są one podstawą wyników twórczych. Inne dzieła są uzupełniane koralikami, perłami, kamieniami półszlachetnymi na jedwabiu, aksamicie, zamszu i innych drogich tkaninach. Bardzo charakterystycznie wyglądają kobiece ozdoby z tradycyjnymi rosyjskimi motywami, postaciami ptaków i zwierząt.

O tym, jak pracochłonna jest to praca, niech świadczy następujący fakt: wyhaftowanie małej kosmetyczki zajmuje igłomaniaczce ponad trzydzieści godzin. Chodzi o specjalne ściegi, które muszą być wykonane poprawnie i starannie, i połączyć, aby wyglądać obraz w harmonii. Sam haft poprzedzony jest równie trudnym etapem: opracowaniem oryginalnego i zapadającego w pamięć wzoru.



Jeśli do tej pory myśleliście, że na prowincji nie może być nic ciekawego, to jesteście w błędzie. W Torżoku zwykłe rzemiosło udało się przekształcić w prawdziwą sztukę. Niech złoty haft nie jest znany całemu światu, ale jest wyjątkowy, trwały i naprawdę piękny.
Autor: Alexandra Sedova Omów artykuł
  • Porady dla podróżnikówAktualnościPowiedz
znajomym: Subskrybuj magazyn:
  • Przeczytaj także
  • komentarze









































Zobacz również