Czy koktajle proteinowe zastąpią jedzenie?

Czy koktajle proteinowe zastąpią jedzenie?
Ciekawe pomysły / Wynalazki Bystre głowy zamieszkujące słynną Dolinę Krzemową zajmują się nie tylko kwestiami związanymi z rozwojem biotechnologii i ultranowoczesnych technologii komputerowych, ale także... gotowaniem. Eksperci poważnie poszukują więc innego sposobu na ułatwienie życia Homo Sapiens, któremu nie przeszkadza nadmierna aktywność, a także wynalezienie sposobu na pozyskanie wszystkich przydatnych dla organizmu substancji, które uzyskuje się z tradycyjnej żywności, bez jej gotowania."Nonsens!" - wykrzyknie z oburzeniem większość. Jak to ująć. Dla 27-letniego biochemika George'a Bonacci gotowanie śniadań, obiadów i kolacji stało się tak proste, jak włączenie telewizora - i robi to bezpośrednio w pracy, potwierdzając teorię w praktyce. Wszystko, co musisz zrobić, to załadować białko w proszku, olej rybny, witaminy i minerały w odpowiednich proporcjach do blendera i dobrze wymieszać. Taki "koktajl" stanowi doskonały substytut tradycyjnego obiadu. A co z walorami smakowymi, zapytają najbardziej zagorzali sceptycy. Cóż, konsystencja mikstury będzie przypominać nieco płynne ciasto na babcine naleśniki, ale poświęcać się dla dobra nauki nie będzie trzeba całkowicie - czekoladowy aromat zrobi swoje. Sam naukowiec przyznaje, że woli ten posiłek od tradycyjnego fast foodu ze względu na jego wygodę: "Pracuję tak dużo, że czasami po prostu zapominam o jedzeniu. Czasami wpada mi do głowy pomysł, który trzeba natychmiast przeanalizować, a bardzo często może to zająć cały dzień - po prostu patrzę na zegar i widzę, że czas właśnie przesunął się o osiem godzin do przodu, a ja nawet tego nie zauważyłem. Koktajl daje mi szansę na uzupełnienie energii bez marnowania czasu i niepotrzebnego zamieszania, jednocześnie kontynuując pracę nad projektem".
Koktajl ten jest wersją popularnego napoju Soylent, rozpuszczalnego w wodzie proszku, który zastępuje tradycyjną żywność. Autorem tego wynalazku jest programista z San Francisco Rob Rinehart, który doszedł do wniosku, że gotowanie potraw, do których jesteśmy przyzwyczajeni, jest stratą czasu i pieniędzy, i zaprezentował swoje dzieło publicznie w 2013 roku. To prawda, po dziewięciu miesiącach takiej diety, sam wynalazca nadal doszedł do wniosku, że potrzebuje bardziej niskowęglowodanowej, wysokobiałkowej diety i ulepszył oryginalną wersję.
Jednak na początku wiele osób narzekało na Soylent - skarżyli się na nagłe zmiany nastroju i niewielkie pogorszenie ogólnego stanu zdrowia. Ale nie wszystko jest takie smutne - receptura napoju jest na tyle uniwersalna, że pozwala ludziom na wprowadzanie własnych zmian, które zależą od osobistych preferencji, i czerpanie pewnych korzyści handlowych z takich innowacji, koncentrując się na różnorodności smaków i demokratycznych cenach. W ten sposób powstały alternatywy Keto Chow, Powder Chow i Joylent.
Przykładowo, Alex Snyder jest inżynierem oprogramowania w Super Body Fuel (dawniej Custom Body Fuel), firmie specjalizującej się w napojach białkowych, z których najpopularniejszymi są Schmoylent i Schmilk. Snyder otworzył swój biznes na początku 2014 roku: pracując w branży od dłuższego czasu i gromadząc niezbędne doświadczenie, wykorzystał odpowiedni moment - firma stanęła w obliczu zwiększonego popytu na Soylent i nie była w stanie spełnić życzeń klientów w krótkim czasie. To właśnie wtedy Alex wkroczył na arenę, dostarczając swój oryginalny przepis, który otrzymał już wystarczająco dużo pozytywnych opinii w społecznościach internetowych. Pierwsza partia napoju sprzedała się błyskawicznie i pojawiła się ogromna liczba zamówień. Wkrótce Snyder stworzył własną stronę internetową, na której oferował zarówno standardowe, jak i własne produkty - sześć miesięcy później jego projekt stał się tak udany, że miał okazję rzucić swoją główną pracę. Tajemnicą sukcesu produktów Snydera jest to, że zaoferował klientom alternatywę - istnieje pięć modyfikacji linii produktów, oferowanych w bardziej przystępnej cenie niż oryginał. Ponadto producent oferuje duży wybór smaków dla najbardziej wymagających smakoszy.
Najpopularniejszymi produktami Snydera pozostają Schmoylent i Schmilk (do którego produkcji wykorzystuje się mleko), które zostały wprowadzone do masowej produkcji w marcu 2015 roku. Na pytanie, dlaczego nazwy napojów są tak podejrzanie podobne do marek używanych przez konkurencję, ma tylko jedną odpowiedź: "Cóż, moje pomysły nie wzięły się z niczego - to rodzaj "hołdu" dla oryginalnego produktu. Ale nie ma tu plagiatu - mój produkt przypomina oryginał z wyjątkiem nazwy". Snyder nie kłamie - nieustannie eksperymentuje z recepturami (na przykład zastępując gruboziarnistą mąkę ryżową mąką z tapioki).
Powody, które pobudziły Snydera do aktywnej pracy w tym kierunku, są dość banalne: uproszczenie życia współczesnego człowieka, który w ciągu 24 godzin musi mieć czas na zrobienie tak wielu rzeczy, że minimalizacja zużycia energii na gotowanie będzie zdecydowaną zaletą. Nie jest łatwo zdefiniować przeciętnego klienta firmy Snydera: koktajle proteinowe cieszą się popularnością zarówno wśród osób prowadzących aktywne życie zawodowe, jak i wśród gospodyń domowych - łączy ich chęć zorganizowania swojej diety w taki sposób, aby nie zamieniać kuchni w codzienne "miejsce pielgrzymek". Sam Alex kiedyś poważnie zastanawiał się, jak zacząć spędzać mniej czasu w kuchni - i jak na ironię, jego lenistwo stało się impulsem do rozwoju udanego projektu biznesowego. "Ludzie potrzebują produktów takich jak Soylent - w dzisiejszych czasach to konieczność, a nie moda."
Ale startup musi stawić czoła kolejnym wyzwaniom - producent Soylentu nieustannie wyrzuca w przestrzeń medialną informacje, że tylko ich oryginalny produkt przeszedł obowiązkowe testy laboratoryjne pod kątem bezpieczeństwa i zgodności, podając w wątpliwość jakość innych marek. Snyder nie powstrzymuje się i podkreśla, że jedyną różnicą w produktach jest ich formuła.
W każdym razie zdrowa konkurencja na rynku napojów białkowych pokazuje tylko jedno: branża rozwija się i ostatecznie będzie gotowa zaoferować klientom jeszcze szerszą gamę produktów.
Omówienie artykułu
- Schudnąć
- Aktualności
- Przeczytaj również
- Komentarze